Rozwiązanie dla przesuszonej, atopowej skóry czyli krem Mediderm

Każdy kto zmaga się z AZS, egzemą itp. wie jak ważna jest codzienna pielęgnacja skóry. Gdy nie nawilżam jej codziennie zaczyna ona wyglądać nieciekawie…Domyślacie się zapewne, że idą za tym niemałe koszty Korzystałam wielokrotnie z produktów firm takich jak Oillan, Emolium, Oilatum, Pharmaceris itp. Są one oczywiście bardzo dobre jakościowo, ale przy tak częstym stosowaniu mogą zrujnować nasz portfel. Pewnego razu mój dermatolog powiedział mi o linii produktów Mediderm produkowanej przez Farminę. Od tamtej pory używam tylko ich.

Na początek wspomnę o cenie, bo to ona jest ich niewątpliwą zaletą. Za 500g kremu do ciała płacimy ok 20zł. (Dla porównania: za 200g emulsji do ciała Emolium płaciłam ok 30zł)

Krem Medidermu jest biały, gęsty i głęboko nawilżający. Wchłania się bardzo dobrze, nie brudzi ubrań. Ma właściwości kojące oraz łagodzące swędzenie. Jego podłoże stanowi wazelina biała oraz parafina ciekła, które zapewniają długotrwałe natłuszczenie skóry oraz hamowanie utraty wody ze skóry tak ważne przy AZS.

Produkt nie zawiera parabenów, barwników, substancji zapachowych, SLS. Można go stosować już od pierwszego miesiąca życia.

Jeżeli chodzi o wydajność, to przy codziennym, obfitym stosowaniu na całe ciało 500g starcza mi na ok. 2 miesiące. Krem dostępny jest też gramaturze 100g czy nawet 1kg.

Polecam też pozostałe produkty z linii Mediderm takie jak np. emulsja pod prysznic, którą sama używam:

Produkty te możecie kupić w aptekach, oczywiście bez recepty 😉 Znalazłam też fajną stronę internetową, na której możecie je nabyć w bardzo korzystnych cenach: KLIK

Może Mediderm nie jest rozwiązaniem idealnym, bo takim jest po prostu wyzdrowienie, w które głęboko wierzę:) Póki co  jestem zadowolona z odkrycia produktów, które pomagają mi przetrwać.

Dajcie znać czy wpis był dla Was pomocny 🙂 A może wy macie jakieś swoje, sprawdzone, hipoalergiczne kosmetyki nawilżające?